Kosmiczni malarze


Działający od 1972 roku program Landsat od 40 lat dostarcza zdjęć i danych, które są wykorzystywane przez naukowców i specjalistów z różnych dziedzin nauki. Przez te 40 lat dokonały się wielkie zmiany na powierzchni naszej planety związane z użytkowaniem gruntów i zasobów naturalnych. Zmiany na lepsze i gorsze. Zmiany pokazujące jak głęboko w naturę sięgnęła nasza cywilizacja i jak głęboko ingeruje w środowisko, w którym egzystuje. Mimo dowodów na postępującą degradację naszej planety i fakt, że powoli zbliżamy się do nieuchronnego końca, to jednak w tym pesymizmie pojawiły się prawdziwe perły.

Wiele z ponad 3 milionów fotografii powstałych w ramach programu Landsat, oprócz informacji stricte naukowych, dostarczyło także wrażeń natury estetycznej. Piękne widoki gór, dolin, lasów, gospodarstw rolnych czy terenów wodnych.

(kliknij w obrazek)


Z okazji 40-lecia istnienia projektu, NASA poprosiła o wybranie pięciu najpiękniejszych ujęć Ziemi z Kosmosu. Ujęć, które bez zastanawiania się, można oprawić w ramy i powiesić na ścianie. Ujęć, które pokazują, że malarstwo to nie tylko pędzel w dłoniach człowieka, ale także pędzel w dłoniach..

No właśnie..

Kogo? Czego? Jakiej siły?







Do piątki zwycięzców zaliczono: widok na przypominające czaszki Jezioro Eyrie w Australii, cięte wiatrem ruchome piaski w Algierii, dorzecze Missisipi, deltę Yukonu i fitoplankton w Gotlandii.




W czasie kilku dni, gdy uwaga całego świata zwrócona była oczami, emocjami i całym swoim sercem na Marsa i Curiosity - dwaj astrofizycy NASA patrzyli w zupełnie innym kierunku. 

Patrzyli na Słońce i jego szaleńcze tańce.  

Satelita Solar Dynamic Observatory, który podobnie jak Landsat dostarcza obrazów non stop – tym razem Słońca, pokazał nam także, że wspomniany już tajemniczy kosmiczny malarz nie zajmuje się tylko malowaniem  i upiększaniem Ziemi.

O ile zdjęcia zdobyte dzięki SDO pomagają astrofizykom w znalezieniu odpowiedzi na pytanie, dlaczego korona Słońca jest tak gorąca (powierzchnia Słońca to tylko 6 tys. stopni Kelvina – korona od powyżej miliona) to dla przeciętnego śmiertelnika najważniejszy jest uzyskany obraz - utworzony dzięki zestawieniu panujących różnic temperatur w koronie słonecznej. 

A obraz ten to prawie Van Gogh :)




I możemy zapytać teraz pół żartem/pół serio: skąd Van Gogh czerpał swoją inspirację lub kto go natchnął do zastosowania techniki malarstwa,której efekt jest tak bardzo zbliżony do malarstwa natury i kosmicznej sztuki? 

Dla przypomnienia zapraszam go Galerii Vincenta van Gogh w ramach Google Art Project :)

(kliknij w obrazek)






Zdjęcia w artykule pochodzą ze strony:  U.S. Geological Survey  oraz   KQED QUEST

Wszystko na temat metody jaką zrobiono artystyczne zdjęcia Słońca znajdują się na stronie Cornell University   ArXiv  (zdjęcia wraz z parametrami znajdują się na samym dole)

Mapa zdjęć Landsat z oflagowanymi miejscami dla ułatwienia poszukiwań:
(kliknij w obrazek)


Obejrzyj filmy na ten temat --->> You Tube






.
.
.
.